Anna Turek

Podkład Perfecting Cover Foundation marki Sephora

Dwa lata temu w połowie zimy okazało się, że podkład w musie którego używam strasznie podkreśla mi suche skórki. Postanowiłam więc wybrać się na poszukiwanie nowego podkładu. Trafiłam do sephory i pani po krótkim wywiadzie jakie mam oczekiwania poleciłam mi Perfecting Cover Foundation ich własnej marki.
Podkład ten z założenia miał dawać dobre krycie, nadawać się do cery mieszanej w kierunku do tłustej, a przy tym nie podkreślać sporadycznie pojawiających się suchych skórek. Producent pisze jeszcze, iż zawiera on peptydy wygładzające skórę oraz mikrocząsteczki wchłaniające tłuszcz. Więcej znajdziesz TU
Okazało się, że wszystkie obietnice jego działania zostały spełnione, kryje, matuje, nie spływa z twarzy, nie podkreśla suchych skórek. Najlepszym dowodem na działanie tego podkładu jest dla mnie opinia mojej kosmetyczki. Wybrałam się do niej na czyszczenie pomalowana tym  podkładem na drugi dzień po jego kupieniu, zobaczyła mnie i stwierdziła, że nie ma co czyścić. Po zmyciu mi makijażu zapytała jakiego podkładu używam.
Zafascynowana efektem jego działania poleciłam go również mojej mamie, posiadającej cerę naczynkową. Również u niej sprawdził się świetnie, czerwone policzki są przygaszone, cera wygląda na idealną, a podkład nie wymaga pudrowania i trzyma się ponad 10h. Mama bardzo szybko również zapragnęła mieć ten podkład.
Ja w celu przedłużenia jego trwałości najczęściej nakładam go na bazę, ale nie jest to konieczność. Na swojej twarzy również nie zrezygnowałam z pudru, ale ja kocham długotrwały mat. Taki zestaw wytrzymuje w każdych warunkach od nałożenia do momentu zmycia.(Więcej o długotrwałym makijażu przeczytasz TU)
Do aplikacji używam dłoni lub pędzla języczkowego, w zależności od tego ile mam czasu na makijaż. Gąbeczką a’la beauty blender też dobrze się nakłada, jednak ta metoda jest dla mnie zbyt upierdliwa.

Oto efekty jego działania:

PRZED
PO nałożeniu podkładu
 
po wykończeniu całości korektorem i pudrem
Zapakowany jest w plastikową buteleczkę z aplikatorem, opakowanie jest przezroczyste dzięki czemu dokładnie widać ile produktu jeszcze mamy. Tłok podnoszący się do góry zapewnia, że nic się nie marnuje na ściankach. Wadą opakowania są kruche zakrętki, jedna nie przeżyła upadku na kafelki, druga tłoku w mojej kosmetyczce, ponadto szybko wyrabia im się zatrzask i po pewnym czasie łatwiej spadają, ale przecież nie malujemy się zakrętką, nawet przy jej braku podkład nie cierpi bo chroni go pompka.
Wraz z mamą obie używamy koloru 10 ivory, nie zawiera on żadnych różowych tonów.
Jeśli chodzi o cenę to należy do podkładowej średniej półki, wynosi ona ok.54zł. Jest on jednak bardzo wydajny, wystarcza mi na ok.8 miesięcy. 
Moim zdaniem jest rewelacyjny, nie rozumiem dlaczego w sieci tak mało i tak źle się o nim mówi. Używam go ok. 2 lata, kończę aktualnie chyba 3 opakowanie i chwilowo nie planuję go zdradzać, bo w takich sytuacjach gdy mamy dobry produkt szukanie lepszego kończy się zazwyczaj katastrofą.
A jaki jest Wasz ulubiony podkład? Znacie ten z Sephory?

Tagi: , ,

13 Odpowiedzi do “Podkład Perfecting Cover Foundation marki Sephora”

  1. Patt pisze:

    Podoba mi się jego buteleczka i krycie :):)

  2. Anonimowy pisze:

    Witaj Aniu, Przedewszystkim bardzo ladnie wyszlas na zdjeciu ^__^ a tak wogole to trafilas w samo sedno z dzisiejszym tematem bo wlasnie poszukuje dobrego podkladu poniewaz ten co teraz uzywam (Rimmel Clean Finish 120 Ivory)jest po prostu do…smieci. Niby fajnie wszystko zakrywa ale…rozpuszcza mi tusz z rzes (Dolne rzesy mam bardzo dlugie)i doslownie po 10 minutach wygladam tragicznie…a uzywam wodoodpornego ktory z innymi podkladami NIGDY mi sie nie rozmazywal. Takze nie polecam. Dziekuje za rade, napewno udam sie po ten zakup w krotce. Pozdrawiam! ~ Kamila

  3. Luna Edith pisze:

    Nie lubię sephorowych podkładów, niby mają fajne jasne odcienie ale u mnie wszystkie ciemnieją i robią mi koszmarną maskę na twarzy :/

  4. annamaria pisze:

    Wiesz może najpierw weź z sephory próbkę, bo jakby jednak też mazał tusz to nie chciałabym żebyś była na mnie zła:P… a tak jeśli o rozmazywanie tuszu chodzi to może spróbuj mocniej przypudrować okolice pod oczami, jak jest bardziej "sucho" to nie powinno się nic mazać, a to że tusz jest wodoodporny to może nie mieć znaczenia, bo tu rozmazuje się nie od wody tylko pewnie od tłustego podkładu (a oleje zmywają tusze wodoodporne, dlatego oleiste są płyny dwufazowe do ich zmywania)

  5. annamaria pisze:

    no cóż dobór podkładu to bardzo indywidualna sprawa;)

  6. pat18s pisze:

    wygląda bardzo obiecująco 🙂 muszę kiedyś wypróbować 🙂

  7. Pati pisze:

    hmmm ciekawy produkt:)

  8. Soemi87 pisze:

    Bardzo podoba mi się opakowanie- jest estetyczne i widać, ile produktu jeszcze zostalo w buteleczce.

  9. koko pisze:

    Też go kupiłam, mogę polecić, to mój ulubiony podkład

  10. Anonimowy pisze:

    wygląda obiecująco,,, chyba sie skuszę ;] ja na codzień używam DIORSKIN NUDE BB CREME (odcień medium) jest świetny, dobrze matuje, długo sie utrzymuje. ale na wyjścia ze znajomymi, przy innym oświetleniu używam CLARINS BEAUTY FLASH BALM czekiam chwile żeby dobrze sie wchłonął i na to podkład z L'OREAL (vanilla 02)w razie potrzeby przpudruje nosek ale ten BFB spełnia swoją role i nic sie nie świeci, wiec sam puder jest nie potrzebny.

  11. Mon Cherries pisze:

    efekt koncowy rewelacyjny, przynajmniej na zdjeciu. Cieawe czy znalazlabym tam kolor dla siebie – zoltawy odcien mojej buzi na razie zgrywa sie jedynie z podkladami z Bobbi Brown i Maca na czym cierpi moj portfel 😉

  12. Anonimowy pisze:

    A czy można znaleźć też taki podkład dla cery suchej?

  13. annamaria pisze:

    Dla cery suchej chyba lepszy byłby podkład rozświetlająco nawilżający https://www.sephora.pl/pl/cid28201/podk%C5%82ad+roz%C5%9Bwietlaj%C4%85co-nawil%C5%BCaj%C4%85cy.html Jednak ani ja, ani nikt ze znajomych go nie używał więc nie wiem jak się spisuje. Raz słyszałam jak klientka w sklepie narzekała, że psują się w nich pompki. Najlepiej jednak zabrać własną twarz bez makijażu na spacer do Sephory i poprosić o dobranie odpowiedniego podkładu, ja tak zrobiłam i dobrano mi odpowiedni produkt.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

*