Anna Turek

BloSilesia, czyli spotkanie śląskich blogerów

blosilesia
autor: Tomasz Szklarski odkryjslaskie.org
Na początku lutego, kiedy to w moim blogowym życiu zaszło dużo zmian, trafiłam dzięki Ilonie Patro na stronę bloSilesia. Wcześniej z zazdrością czytałam relacje ze spotkań blogerów w Warszawie, Wrocławiu czy Krakowie i zastanawiałam się czy na Górnym Śląsku nikt nie pisze blogów? Dlatego bardzo ucieszyłam się, że za sprawą Tomasza Lacha i Michała Jaraczewskiego śląska blogosfera zaczyna się jednoczyć.

bloSilesia Alina Moskwa
Alina Moskwa designyourlife.pl autor: Tomasz Szklarski odkryjslaskie.org
W ostatni wtorek, w Białej Małpie w Katowicach, odbyło się kolejne spotkanie bloSilesia. Zatytułowane było „Kasa, sława…i precz z banałami!”. Alina Moskwa, autorka bardzo inspirującego bloga, opowiadała o początkach blogowej współpracy z firmami. W jej wypowiedzi pojawiła się rada, którą kiedyś wyczytałam u Kominka iż czasem lepiej poczekać na ciekawą i satysfakcjonującą nas ofertę, a nie sprzedawać duszę za paczkę makaronu.
Tomasz Lach zajadam.pl, autor: Tomasz Szklarski odkryjslaskie.org
Tomasz Lach, autor jednego z lepszych blogów kulinarnych w Polsce, zgłębiał temat kradzieży treści w sieci. Pokazał na własnym przykładzie, że dużo skuteczniej można walczyć z tym procederem samemu, pisząc groźnego maila do złodzieja, niż przy pomocy prawników. Ponieważ tym ostatnim zależy tylko na zarobieniu na kliencie, a nie na rozwiązaniu naszego problemu.
Michał Jaraczewski, prowadzący bloga motoryzacyjnego, przedstawił rozwój blogosfery na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat. Przybliżył sylwetki blogerów popularnych ok.10 lat temu, pokazał gdzie są dziś i zmusił do refleksji co będzie z nami za kolejną dekadę lub dwie. 
Aleksandra Pieron i Piotr Urbanik przedstawiciele agencji reklamowej pokazali jak z ich punktu widzenia wygląda współpraca z blogerem i firmą. Z powodu problemów technicznych ich wystąpienie było trudne w odbiorze, ale w pamięci utkwiło mi, że na każdego maila dobrze wychowany bloger powinien odpisać. Nawet jeśli oferta go nie interesuje, wysłanie odpowiedzi zwrotnej będzie dobrze postrzegane przez agencję i nie zamknie nam drogi do innych kampanii w przyszłości.
Anna Giera moimzdaniem.be, autor: Tomasz Szklarski odkryjslaskie.org
Na koniec spotkania odbył się Hyde Park, gdzie można było zaprezentować swojego bloga wszystkim zebranym. Postanowiłam skorzystać z tej możliwości, choć oczywiście nie obyło się bez stresu (widać to po moich nogach…haha). Zdziwiłam się tylko, że tak mało osób miało odwagę to zrobić, szkoda, chętnie poznałabym inne blogi.
bloSilesia
autor: Tomasz Szklarski odkryjslaskie.org
W trakcie przerwy oraz po zakończeniu spotkania udało mi się poznać kilka fantastycznych osób, m.in. Dianę, której cudowne zdjęcia na tle fioletowych kropek podziwiam od dawna i nie miałam pojęcia, że ich autorka jest ze Śląska, z Kają przegadałam chyba godzinę, przypomniała mi o sile pozytywnego myślenia, za co bardzo jej dziękuję. Miałam też okazję, aby osobiście podziękować Basi za inspirujący wpis o tym jak uprawiać zioła w doniczkach, a także Alinie za motywacje do stworzenia własnego organizera.
autor: Tomasz Szklarski odkryjslaskie.org
Obszerną relację ze spotkania bloSilesia przygotował harrold.tv. Nie zapomniał o nas wspomnieć również Dziennik Zachodni. 
Zdjęcia, których użyłam w tym poście są autorstwa Tomasza Szklarskiego, autora odkryjslaskie.org.

Tagi:

11 Odpowiedzi do “BloSilesia, czyli spotkanie śląskich blogerów”

  1. AlicjaSt pisze:

    już nie mogę doczekać się kolejnego spotkania 😉

  2. KasiaS1980 pisze:

    Mnie tam nie było, za późno się dowiedziałam. Ale może kiedyś uda mi się być na takim spotkaniu. Pozdrawiam Cię serdecznie 🙂

  3. Musisz się koniecznie wybrać następnym razem, bo warto;))) Również pozdrawiam;)

  4. Kaprysek pisze:

    Aniu jak pięknie wyglądasz 😉

  5. Joanna Mysza pisze:

    Bardzo ciekawe spotkanie z tego co piszesz:)

  6. Soemi87 pisze:

    ooo Alina 🙂 Uwielbiam ją!

  7. Fantastyczna relacja ze spotkania, w taki fajny sposób ją przedstawiłaś – tak lekko.
    Twoje wystąpienie też mi się podobało, a te bakterie też mnie zainteresowały.
    Wreszcie jestem u Ciebie na blogu – bardzo się cieszę.

    PS. Te Alinę uwielbiam – ciekawe kto jej nie lubi – ja nie znam takich 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

*