Essie dive bar, czyli ciemność na paznokciach
Essie dive bar to mój najnowszy lakierowy nabytek. Wpadł w moje łapki w ostatni piątek w TkMaxx, cena była bardzo atrakcyjna, 16,99zł. Wybór kolorów może nie był zbyt duży, ale odcień dive bar przykuł moją uwagę. W innych sklepach w szafach essie nigdy go nie widziałam.
Ponieważ lato opuściło nas już całkowicie postanowiłam letnie jaskrawe kolory zamienić na coś ciemniejszego. Natomiast zmiana z jasnej czerwieni na ciemną wydaje mi się nudna. Co nie znaczy oczywiście, że mi się nie podoba, ale chyba potrzebuję odpoczynku od czerwonych paznokci, których w lecie było u mnie bardzo dużo. Pojawiały się m.in. essie fifth avetue, essie hip-anema, essie tart deco czy inglot 383.
Essie dive bar w butelce wydaje się jaśniejszy, widzimy ciemną bazę w której zatopione są turkusowe drobinki, a całość mieni się na fioletowo. Niestety na paznokciach nie ma już takiego szaleństwa, z daleka paznokcie wyglądają na czarne. Z bliska można zobaczyć ciemnozielone drobinki, ale już fioletowego beznynowego połysku nie znajdziemy.
Nieco jaśniejszym i tańszym odpowiednikiem może być lakier essence 77 in style. Natomiast absolutnie nie można porównywać ich trwałości. Essence odpryskuje już po kilku godzinach, natomiast essie dive bar mam na paznokciach 4 dzień i nie pojawił się jeszcze żaden odprysk.
Jeśli chodzi o krycie, które jest bardzo istotne przy ciemnych lakierach, w przypadku essie dive bar jest pełne po dwóch warstwach lakieru. Bałam się jedynie, że jako lakier z drobinkami będzie tworzył smugi na paznokciach, na szczęście nic takiego się nie stało. Być może jest to po części zasługa szerokiego pędzelka, który nakłada lakier równomiernie.
Jestem z tego zakupu bardzo zadowolona i jestem pewna, że dive bar będzie często gościł na moich paznokciach tej jesieni.
Tagi: manicure
Fajny kolor ale moją uwagę zwrócił Twój pierścionek a raczej pierścień:) Piękny:)
fajnie się prezentuje, ta poświata zwraca uwagę 😀
piękny kolor!
ten kolor jest nieziemski… i bardzo podoba mi się to, że paznokcie wyglądają na czarne:)
Świetny kolor, taki w moim guście 😉
Ciekawy kolor.
Śliczny kolor i fajna bransoletka 😉
Dzięki;) o ile dobrze pamiętam kupiłam go na początku roku w Stradivariusie
Dzięki;) długo szukałam takiej bransoletki, która pasowałaby mi do zegarka, a teraz co druga osoba ma taką, albo taką z kulkami :(((
Wszystko razem wygląda bardzo pięknie