Muffiny podobnie jak wiele pysznych dań np. pizza czy fondue narodziły się w biedzie. Pierwsze wypieki znane jako muffiny wyglądały zupełnie inaczej niż współczesne. Ich historia sięga wiktoriańskiej Anglii. Przygotowywano je dla służby, popołudniami po zebraniu resztek chleba z poprzedniego dnia, resztek masy 

na ciasto, pozostałej po przygotowaniu ciasta dla rodziny, u której się pracowało, a także ugotowane i zgniecione ziemniaki. Z tych trzech składników lepiło się nowe, “biedne” ciasto i smażyło je na dużej tafli – muffinki wychodziły miękkie w środku i chrupiące na zewnątrz. Miały jednak kształt grubych placków. Przecinało się je na pół i przypiekało na ogniu, żeby były jeszcze bardziej chrupiące. Wkrótce, to nowe odkrycie przejęły także wyższe klasy, jako dodatek do popołudniowej herbaty. Muffinki sprzedawano także na ulicach przez tak zwanych “muffin men”, którzy trzymali je w drewnianych pojemnikach zawieszonych na szyi.

To Amerykanie uczynili muffinkę taką jaką ją znamy teraz. Muffiny amerykańskie od początku pieczone były w pojedynczych foremkach i swoim kształtem przypominały malutkie ciasta. Chociaż do dnia dzisiejszego zwłaszcza w Wielkiej Brytanii można znaleźć także muffiny angielskie. Bardzo szybko muffinki stały się amerykańską dumą. Do tego stopnia, że niektóre stany obrały muffinki za swój kulinarny symbol. Nowy Jork szczyci się najlepszymi muffinkami z jabłkami, Massachusetts muffinkami kukurydzianymi, a Minnesota słynie z muffinki z jagodami.

Muffinki mogą być przyrządzane z  różnymi dodatkami, mogą być słodkie jak i wytrawne. Właśnie przepis na wytrawne muffinki chciałam Wam dziś przedstawić. Uważam, że świetnie sprawdzą się jako przekąska na drugie śniadanie zamiast kanapek, a na prywatce będą stanowić ciekawą odmianę od sałatek i koreczków.

Potrzebne będą:

Szynkę kroimy w kosteczkę. Pora myjemy, kroimy, podsmażamy na patelni z łyżką oleju, doprawiamy go solą, pieprzem i gałką muszkatołową.

Jajka mieszamy z pozostałym olejem, maślanką i twarożkiem na gładką masę. Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia. Następnie łączymy suche składniki z masą jajeczną. Ciasto robi się gęste i klejące. Dodajemy do niego pora i szynkę, mieszamy.

Formę do muffinków wykładamy papilotkami i przy pomocy dwóch łyżek nakładamy ciasto do foremek, ciasta wystarcza na 12 muffinków. Pieczemy w nagrzanym do ok. 180^oC piekarniku przez ok. 20-25 min. 

W smaku nieco przypominają pizzę, dobrze smakują z ketchupem lub sosem czosnkowym.