Anna Turek

P2 color stop, wynalazek ułatwiający manicure

Każda kobieta lubi mieć piękne i zadbane paznokcie. Uzyskujemy to malując je na różne kolory. Niestety efekt pięknego manicure może zostać zepsuty gdy wyjedziemy lakierem na skórki wokół paznokcia. Zwłaszcza gdy używamy ciemnego lakieru.
Najprostszym sposobem na ratunek jest zmycie takiego lakieru ze skórek przy pomocy patyczka do uszu. Pojawiły się jednak w drogeriach różne wynalazki mające nam ułatwić rozwiązanie tego problemu. Słyszałam już o sztyftach nasączonych zmywaczem i jest to całkiem fajna opcja na wakacyjne wyjazdy, jednak szybko się brudzi gdy używamy ciemnych lakierów.


Właśnie z myślą o takim sztyfcie zmywającym kupiłam w niemieckim dm produkt marki p2, który Wam dziś przedstawiam. Dopiero później zorientowałam się, że owszem jest on do skórek, ale działa na innej zasadzie.

Produkt ma biały kolor i aplikator z cienkim pędzelkiem. Nanosimy go na skórki zanim zaczniemy malować paznokcie. Ma on za zadanie stworzyć barierę, która zabezpieczy nasze skórki. Po nałożeniu szybko wysycha i staje się przezroczysty oraz gumowy. Gdy skończymy malować nasze paznokcie, a lakier jest już suchy możemy usunąć go ze skórek.
Testowałam ten wynalazek raz i niestety nie przypadł mi do gustu. Pędzelek aplikatora jest dla mnie za gruby i zamiast po skórkach malowałam też po paznokciu lub malowałam tylko po skórkach, ale robiłam za dużą przerwę i przy samym paznokciu skóra była i tak nie zabezpieczona. Ponadto trwało to strasznie długo. 
Moje rozczarowanie jest tym większe, że był to jeden z droższych produktów jakie kupiłam z marki p2 i kosztował 2,95 euro. Jednak czasem nadmierne udziwnienia nie są dobre, a patyczek kosmetyczny ze zmywaczem pozostaje nie zastąpiony.

Tagi: ,

5 Odpowiedzi do “P2 color stop, wynalazek ułatwiający manicure”

  1. margaritess pisze:

    W pierwszej chwili myślałam, że to błyszczyk – takie ładne opakowanie:)
    Pomysł na ten kosmetyk sam w sobie fajny, ale jeśli jest trudny w użyciu to chyba lepiej pozostać przy zmywaczu i patyczkach do uszu 🙂

  2. pomysł może i fajny, ale ogólnie niewypał, zwłaszcza, że jak robi się potem przezroczysty to nawet ciężko go zdjąć, bo nie widać dokładnie gdzie jeszcze został

  3. Anonimowy pisze:

    mam, u mnie spisuje się bardzo dobrze

  4. Kaprysek pisze:

    Pomysł dobry, ale jak widać "działanie" już niekoniecznie 😉

  5. Inga B. pisze:

    Idea jest całkiem fajna a realizacja pomysłu jak widać pozostawia wiele do życzenia 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

*